Pożyczki w dobie kryzysu gospodarczego
Sytuacja gospodarcza w Polsce ma się coraz gorzej. Wprawdzie dziś nie widać jeszcze skutków lockdownu, ale konsekwencje będą poważne. Jak zwykle w czasie kryzysu, wiele rodzin będzie potrzebować natychmiastowej gotówki, choćby do uiszczenia należności w terminie. W takiej sytuacji banki nie powinny narzekać na brak klientów, gdyż pożyczki i kredyty na pewno będą cieszyć się dużym zainteresowaniem. Niestety, w tym szczególnym okresie o zdolność kredytową w banku może być trudno.
Kredyty w czasie załamania gospodarki
W ostatnim czasie Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe, co dla kredytobiorców jest na rękę. To prawda, aczkolwiek nie jest powiedziane, że o kredyt w banku będzie równie łatwo, jak przed kryzysem. Banki będą jeszcze dokładniej weryfikować swoich klientów. To normalne, ponieważ nie są instytucjami charytatywnymi, a więc tnąc ryzyko, nie będą pożyczać pieniędzy klientom, którzy nie gwarantują spłaty kredytu z odsetkami. Widać to już po polityce niektórych banków w kredytach hipotecznych. Część z nich jeszcze przed decyzją o obniżeniu stóp procentowych zwiększyła wymagany wkład własny do 30%. Co w takiej sytuacji? Gdzie starać się o dodatkowe kilka tysięcy złotych, jeżeli nie można liczyć na banki?
Pożyczki w pozabankowych instytucjach finansowych
Na szczęście nie tylko banki pożyczają pieniądze w Polsce. Rynek jest pełen pozabankowych instytucji finansowych, które wielokrotnie mają lepsze oferty od podmiotów bankowych. Dobrym tego przykładem jest kredytOK. Dużym plusem instytucji finansowych innych niż banki są warunki, jakie należy spełnić, aby otrzymać dodatkową gotówkę. W tym przypadku formalności jest znacznie mniej, a cała procedura trwa niekiedy tylko kwadrans, po czym środki lądują na rachunku bankowym pożyczkobiorcy. Jeżeli dodać do tego, że o pożyczki mogą starać się osoby w trudnej sytuacji finansowej, a nawet zadłużeni, nie trudno zgadnąć, że tego typu instytucje w najbliższym czasie na pewno będą miały nadmiar klientów.
Co warte podkreślenia, obecnie produkt finansowy, jakim jest pożyczka pozabankowa, ewaluował w stosunku do tego, co było jeszcze kilka lat temu. Wówczas niemal tylko były to pożyczki krótkoterminowe, a więc tak zwane chwilówki. Wówczas spłacić należało je w ciągu miesiąca czy dwóch. Obecnie oferta pożyczek pozabankowych poszerzyła się o produkty ratalne. Nie inaczej jest w firmie kredytOK, gdzie szybko na popularności zyskuje „Pożyczka 4 – RATKA”.
To produkt elastyczny z wygodną opcją spłaty. Pożyczyć w ten sposób można nawet do 5000 złotych, a pożyczoną kwotę oddać w czterech ratach. Jak przy wszystkich pożyczkach pozabankowych, również kredytOK oferuje pożyczki z minimum formalności i przy krótkim czasie decyzji pożyczkowej.
Jeżeli ktoś ma problemy ze spłatą należności, a terminy nieubłaganie gonią, warto rozważyć taką opcję. Wydaje się, że pozabankowe pożyczki ratalne są lepsze, a przynajmniej bezpieczniejsze niż krótkoterminowe chwilówki, które mogą wciągnąć pożyczkobiorcę w spiralę zadłużenia.
Pożyczkę bierzemy wtedy, gdy potrzebujemy pieniędzy. Nie można patrzeć na pandemię, bo pandemia może trwać nawet kilka lat. Ja bym brał bez wahania.